wtorek, 17 czerwca 2014

019 Mischief managed

Koniec psot! 
Czyli koszulkowy powrót do mojej ukochanej tematyki :D 
Nie wiedzieć czemu Harry Potter i cały świat Rowling są dla mnie bardzo dobrą inspiracją, a same pomysły aż same wpadają mi do głowy żeby je wykonać. Powinnam co prawda skupić się także na innych tematach, zwłaszcza, że gatunek potteromaniaków jest już na wyginięciu, a przypadki, kiedy chcieliby założyć moje koszulki są już co najmniej tak samo rzadkie jak Powyżej oczekiwań Rona, czy Harry'ego. Ot takie fanowskie porównanie ;)


Koszulka zakupiona w secondhandzie, farbowana i malowana ręcznie. 
Stylizowana na stary pergamin, aby w jak największym stopniu przypominać Mapę Huncwotów.

Marka George, rozmiar europejski 42, ale jak niejednokrotnie wspominałam, to są rozmiarówki na jakieś hipopotamy. 

Wymiary:
Długość całkowita: ok 61 cm
Długość od wcięcia pod pachami w dół: ok 41 cm
Szerokość pod pachami: ok 51 cm



czwartek, 12 czerwca 2014

018 Koszulka okay?okay.

Ostatnimi czasy udało mi się wybrać z przyjaciółką do kina i na nowo śledzić losy Hazel Grace. 
Dodając do tego trochę wolnego czasu i spostrzeżenia, że na moim blogu jak na razie niepodzielnie króluje HP, postanowiłam tym razem odbiec nieco od fantastycznej tematyki.

Tym krótkim wstępem chciałabym Was zachęcić do spojrzenia na moje najnowsze dzieło inspirowane powieścią Johna Greena pt."The fault is our stars", 
co polscy tłumacze, bardzo zresztą ładnie jak na mój gust, 
przełożyli na "Gwiazd naszych wina".


Nazwałam to koszulką, ale jest tak długa, że spokojnie może robić za tunikę, czy nawet mini sukienkę w upalne dni, których jest teraz całkiem sporo, tak nawiasem mówiąc. 
Farbowana farbkami do tkanin. Chciałam uzyskać efekt przejaśnień na niebie dlatego można zaobserwować jaśniejsze jak i ciemniejsze, niebieskie przebarwienia na materiale.
Sam motyw wykonany farbami akrylowymi i nie są to jedynie chmurki, ale także małe, niebieskie i białe kropeczki porozsiewane to tu, to tam.


Koszulka zakupiona w second-handzie, marka Cubus, rozmiar z metki M.

Długość całkowita: ok 80 cm
Długość od wcięcia pod pachami w dół: ok 62 cm
Szerokość pod pachami: ok 40 cm



Widzieliście film, lub czytaliście książkę?
Moim zdaniem oczywiście słowo pisane wygrywa, chociaż muszę dodać, że zakochałam się w soundtracku!